Dlaczego praca nie jest skończona, gdy znajdziesz idealnego nowego pracownika

Łatwo jest założyć, że po wybraniu nowego pracownika, przeprowadzeniu z nim rozmowy kwalifikacyjnej i dokonaniu wyboru, ciężka praca jest już zakończona. Można by pomyśleć, że od tego momentu wszystko idzie gładko i można zająć się normalną obsługą.

Nieprawda.

Kiedy nowy pracownik dołącza do istniejącego biura, może się zdarzyć wiele różnych rzeczy. Po pierwsze, może się okazać, że osoba, którą wybrałeś nie jest tak naprawdę najlepszą osobą na to stanowisko. To już samo w sobie rodzi wiele problemów. Albo, co jest bardziej prawdopodobne, szybko zdajesz sobie sprawę, że program szkoleniowy będzie wymagał czasu i w rezultacie twoi dotychczasowi pracownicy muszą wziąć na siebie trochę więcej niż zwykle, dopóki ta osoba nie będzie na bieżąco.

Co to robi? W międzyczasie wpływa na morale w miejscu pracy.

Dać nowemu pracownikowi czas na zaaklimatyzowanie się jest ważne, ale ważne jest również, aby zarządzać potencjalnie wzburzonymi wodami w tym czasie. Rekrutacja do biura rzadko kiedy przebiega szybko. To trwa dłużej niż rzeczywisty proces rozmowy kwalifikacyjnej i zwykle wiele miesięcy kogoś znaleźć swoje stopy.

Ale trzeba też pamiętać, że nie chodzi tylko o to, że ta nowa osoba robi wrażenie na tobie jako menedżer i osiedla się dobrze. Chodzi również o to, abyś Ty zrobił na niej wrażenie i sprawił, że będzie chciała pozostać w firmie. Nigdy nie zapominaj o tym - mogą odejść, kiedy tylko zechcą (oczywiście po złożeniu wypowiedzenia) i zostawić Cię z kolejną rekrutacją na horyzoncie.

Każda firma wie, że rekrutacja kosztuje czas i pieniądze i to nie jest ktoś, kto powinien zrobić bardzo często, chyba że naprawdę trzeba. Kiedy już poświęcisz czas i gotówkę na znalezienie nowej osoby, ważne jest, abyś zrobił wszystko, co w Twojej mocy, aby pomóc im szybko się zadomowić. Nie naciskaj ich, nie oczekuj od nich zbyt wiele i wspieraj ich tak bardzo, jak tylko możesz. W ten sposób osoba ta odnajdzie się i pokaże Ci, dlaczego wybrałeś właściwą osobę na to stanowisko.

Zbyt wiele firm uważa, że gdy tylko nowy pracownik rozpocznie pracę pierwszego dnia, usiądzie na swoim biurowym krześle i będzie wiedział wszystko. To jest po prostu nierealne. Ciężka praca nie jest w tym momencie skończona; pod wieloma względami dopiero się zaczyna.